Samsung n150 – pierwsze wrażenie

Dwa tygodnie temu zakupiłem sobie netbooka Samsung N150. Postanowiłem napisać małą recenzję tego popularnego netbooka. Oczywiście po tak krótkim czasie (de facto 3 dni użytkowania) za wiele powiedzieć nie można dlatego ograniczę się do opisu podstawowych parametrów oraz pierwszych odczuć z użytkowania.Samsung N150 jest bardzo popularnym netbookiem klasy budżetowej. Tego rodzaju sprzęt jest mi potrzebny jako przenośny magazyn multimediów oraz do pracy jako narzędzie do prostej szybkiej edycji tekstów oraz przygotowywania prezentacji i innych tym podobnych prostych zadań. Jednocześnie chcę wykorzystać go w kilku projektach. Z zakupem takiego sprzętu nosiłem się jakiś czas. Po przeszukaniu internetu zdecydowałem się na zakup opisywanego tutaj Samsunga. Zamówienie złożyłem w sklepie internetowym Agito w cenie 1058 zł. Oprócz tego, że konto posiada tam moja żona mam, zaufanie do tego sklepu. Zamówienie zostało zrealizowane w ciągu 4 dni roboczych (zamówienie w sobotę) z informacją o dostępności „wysyłka w 2-3 dni”. W skromnym pudełku znalazła się bateria, kabel zasilający, zasilacz kilka instrukcji oraz sam komputer.

zawartośc pudełka

Zawartość opakowania Samsung N150

Technikalia i wykonanie

Najpierw trochę informacji technicznych czyli co w środku piszczy. Podstawowe parametry:

  • Procesor: Intel® Atom™ Processor N450 (512K Cache, 1.66 GHz)
  • Matryca: WSVGA 1024 x 600 10.1”
  • Pamięć: 1 GB DDR2 800MHz
  • Dysk twardy: 160 GB SATA 5400 obr/min
  • Karta graficzna: GMA3150 Intel®
  • Bateria: Li-ion 4400mAh, 6-ogniw, wytrzymałość 8h (w/g producenta)

Jak widać sprzęt nie szokuje parametrami. Typowy dla tej klasy procesor Atom N450 obsługuje rozkazy 64 bitowe. Oczywiście netbook nie posiada napędów CD  zamiast tego ma 3 wejścia USB, wejście mikrofonowe, wyjście na głośniki oraz VGA do podłączenia zewnętrznego monitora. Do komunikacji służy wejście RJ45, internet bezprzewodowy w standardzie 802.11 b/g/n oraz połączenie via bluetooth. Z dodatkowych elementów wymienić można zamek Kensington oraz kamerę o rozdzielczości 0,3 mln pikseli i czytnik kart MMC/SD/SDHC.

Obudowa wykonana jest z przyjemnego w dotyku plastiku. Moja ma kolor czarny, góra tzw piano black, czyli połyskliwą czerń na której widać odciski palców. Jakość tworzywa jest zadowalająca jedyny minus to zawiasy lekko ruszają się pod naciskiem. Wokół dolnej części obudowy biegnie wrzosowy? pasek. Laptop nie posiada zamknięcia wystarczy odchylić pokrywę. Matowa 10” matryca posiada delikatne szczelinę na dolnej krawędzi obudowy. Może to tylko mój egzemplarz. Na dość dużej klawiaturze z klawiszami oddzielonymi przerwą piszę się wygodnie. Problemy miałem tylko z klawiszem TAB oraz Backspace, trochę przykrótkie. Siedemnaście klawiszy funkcyjnych daje nam dodatkowe możliwości:

I FUNKCJA II FUNKCJA
Esc Uśpienie
F2 Stan baterii
F3 znak Euro
F4 Drugi ekran
F5 Wyłączenie podświetlenia
F6 Wyłączenie dźwięków
F7 ??
F8 Tryb pracy (Silent/Normal/Speed)
F9 WiFi on/off
F10 Wyłączenie matrycy
F11 Num Lock
F12 Scroll Lock
Insert Pause Brk
UP Jasność w górę
DOWN Jasność w dół
LEFT Dźwięk w dół
RIGHT Dźwięk w górę

Pierwsze uruchomienie.

Tradycyjnie przy pierwszym uruchomieniu instalowany jest system. W tym przypadku jest to Windows 7 Starter 32-bit. Chyba najsłabszy punkt pakietu, ale o tym za chwilę. Instalacja trwa stanowczo za długo 46 minut. Jak na preinstalowany system nawet przy takich parametrach czas powinien być krótszy. Dodatkowo instalowanie wynalazków Samsunga (recovery, update, support itp) zwiększa czas oczekiwania. Po instalacji system sugeruje stworzenie kopii zapasowej zarówno przez Samsun Recovery Solution jak i przez sam system (kolejne minuty z głowy) Po paru restartach i aktualizacjach można zabrać się za pracę. Rozmiar matrycy jest wystarczający, miękki skok klawiszy pozwala na komfortowe pisanie. Matryca jest podświetlona bardzo równomiernie i bardzo jasno, osobiście zmniejszałem podświetlenie.

pierwsze włączenie

Pierwsze uruchomienie

samsung recovery

Samsung recovery, kolejne 20 minut do odczekania

Podświetlenie matrycy

Bardzo jasno podświetlona matryca

System Windows 7 jest troszeczkę za ciężki jak na taki sprzęt. Wersja starter czyli najsłabsza (nawet tapety zmienić nie można WTF?) powinna mieć minimalne wymagania jednak tutaj, zwłaszcza bez odchudzenia i z pracującymi w tle wynalazkami Samsunga system jest trochę przyciężki. Zauważalne były przycięcia i opóźnienia podczas wykonywania niektórych poleceń, zwłaszcza we wczesnej fazie instalowania i ustawiania programów. W zupełności wystarczyłby tutaj Windows XP. Mankamentem jaki zauważyłem było stałe łączenie się z internetem. Prawie każda aplikacja chciała się rejestrować i aktywować przez siec, niektóre bez tego nie działały. Co ciekawe jedna z aplikacji chciała aktywować się na nieistniejącej stronie O.0 Wireless działa bardzo dobrze nie zauważyłem zaniku sygnału. Mimo dość obciążonego systemu nie usłyszałem działania wiatraczka ani dysku. Komputer pracuje bezdźwięcznie i nie grzeje się nawet przy obciążeniu (odtwarzanie filmów). Netbook na baterii wytrzymuje około 6h.

Podsumowanie

Po dłuższym użytkowaniu dopisze ciąg dalszy recenzji. Na razie mogę tylko powiedzieć, że zakup w pełni udany. Spełnia moje oczekiwania. W przyszłości pewnie obok Windowsa umieszczę system z rodziny *nixów. Po odchudzeniu o niepotrzebne komponenty i dopieszczeniu ustawień system powinien pracować dłużej i szybciej. Jeżeli ktoś potrzebuje przenośnego biura do edycji tekstów, tworzenia prezentacji, a nie centrum multimedialnego do grania idealny wybór. Bardzo dobry stosunek jakości do ceny. Jeżeli ktoś się zastanawia nad netbookiem do 1000 zł jest to chyba najlepszy wybór.

Informacje Radom
Informatyka jest tak samo nauką o komputerach jak astronomia jest nauką o teleskopach.

13 Responses to Samsung n150 – pierwsze wrażenie

  1. Somebody says:

    Też jestem szczęśliwym posiadaczem tego netbooka i miałem na początku podobne odczucia jak autor recenzji.
    Zdecydowanie Win 7 nie nadaje się, żeby na nim pracować przy takiej konfiguracji sprzętowej. Dla kogoś takiego jak ja – kto jest przyzwyczajony do szybkiej pracy Win XP na PC o niewiele lepszej konfiguracji niż ten netbook, praca na Win 7 była strasznie frustrująca.
    Dlatego najlepszą alternatywą jest, że tak powiem, „wywalenie w cholerę” Win 7 i albo kupno zewnętrznego napędu i instalacja Win XP albo instalacja Win XP z pendrive’a (są odpowiednie poradniki w internecie).
    Co prawda traci się wtedy gwarancję na system, ale ja np. wolę pracować na Win XP, dzięki któremu netbook jest gotowy do pracy po około 30 sekundach od włączenia (łącznie z wpisaniem hasła przy uruchomieniu) i działa nieporównywalnie szybciej i sprawniej od Win 7.

  2. Radom says:

    PO około miesiącu pojawił się problem z rozjaśnioną matrycą. Nie dało się jej przyciemnić w żaden sposób. Zarówno programowe ustawienie jak i skrót klawiszowy do tego przeznaczony przestawiał podświetlenie między dwoma ostatnimi kreskami. Rozwiązaniem jest zmiana sterownika ekranu na starszy. Należy go ściągnąć ze strony samsunga.

    Pozdrawiam

  3. Pingback: Podsumowanie roku na wordpressie « Radom blog

  4. Pingback: Zmiana tapety w Windows 7 strarter oraz drugie wrażenie o N150 « Radom blog

  5. marta says:

    Witam ogulnie jestem zadowolona z zakupu jedyną wadą jaką mogła bym dodać to bardzo skąpa instrukcja np
    1 nigdzie nie znalazłam informacji na temat przynależności poszczegulnych kontrolek
    2 nie ma informacji jak uruchomić bluetooth i kamerę
    gdzie znajduje się gniazdo czytnika kart itd
    o ile do wielu funkcji doszłam sama wciąż mam problem z uruchomieniem kamerki mile widziana podpowiedź

    • Radom says:

      Ad 1. Znaczenia ikonek o ile pamiętam byly wyjaśnione w instrukcji (elektronicznej?).
      Ad 2. Blietooth jest uruchomiony od razu. Urządzenia możesz dodać klikając na strzałkę Obszaru Powiadomień i tam ikonę Bluetootha. Tam też możesz wyłączyć bluetooth całkowicie. Kamerki w zasadzie nie używam. Na chatroulette wykrywała i startowała od razu. Wystartować możesz ją też przez program Cyberlink YouCam lub inny program do kamerek.

      Pozdrawiam

  6. tom says:

    Witam
    Mam go od 2 miesięcy i jestem zadowolony,tylko jedno co w nim zmieniłem to system, starter nie dawał rady po
    prostu cokolwiek się na nim robiło wymagało czasu i cierpliwości,zwyczajne wyświetlenie zdjęcia wymagało czasu zainstalowałem XP i samsung dopiero odżył nareszcie działa szybko i tak jak bym chciał. zakupiłem go w Iplus za 1zł

  7. ytr@op.pl says:

    Cześć,
    odświeżam po paru miesiacach – zakupiłem używany, wymieniałe Ram na 2 i nawet starter 7 śmiga 🙂 – dodatkowo mam gniazdo na sim i Areo działa – polecam

    • tomjoz@vp.pl says:

      Też mam gniazdo sim i do tej pory go używam i śmiga wyśmienicie Obecnie nie używam wbudowanego modemu tylko łącze z ruterem przez WIFI

    • tom says:

      Też mam gniazdo sim i do tej pory go używam i śmiga wyśmienicie Obecnie nie używam wbudowanego modemu tylko łącze z ruterem przez WIFI.

  8. ~tomek says:

    Cześć, ja zakupiłem używany: z oprogramowaniem Plusa ze starterem win7, z wewnętrznym modemem, włożyłem areo2 i działa, program iPlus który był na zainstalowany obsługuje Areo2 :). Zamieniłem tylko 1 Ram na 2GB i podstawowe rzeczy działają, dla mnie ten Netbook spełnia dobrze swoją rolę, jako podręczny podróżny i jak nie mogę „dopchać” się w domu do innego sprzętu, jak dostanę w dobrej cenie 4 GB Ram to spróbuje, czy da to znaczące przyśpieszenie :).

  9. ~tomek says:

    Ponownie witam, mam pytanie – nie mogę zmienić jasności ekranu, wyświetla się podgląd tak jak przy np., głośności. Z poziomu ustawienia też nie mogę, jakieś sugestie?

Dodaj komentarz